1.
okno zamknięte i drzwi do szklarni i drzwi do pokoju czyli szczelnie mnie tu się siedzi drodzy sąsiedzi aż tu nagle jak po diable najprawdziwsza osa wielka a może to i szerszeń lata zbudził się zgłupiał tak żeby w środku nocy i chuj wi skąd to tu i lata i wrzeszczy i straszy bo człowiek uczulenie ma na ten jad przeklęty i myślał że już żądła się pozbył co zalegało nadmiernie a tu nie nie nie droga panno walcz walcz walcz bo czy nie drzesz się że siła siła walki?
2.
brud między palcami u stóp taki zakurzony dziwny i śmieszny w sumie na sumie no to w niedzielkę jak dzwon przypierdoli to się ubawimy po pachy no i że te samochody ponoć parkują tak zupełnie pod kuchnią furtką oknem siatką dziką winoroślą co na czerwono potem z zielonego ponoć a i owszem trud skrobania mam tak pół na pół opracowany no nie wytrzymam mówię że!
3.
weź tę nową sztunię za rączunię i spróbuj no co ci zależy jak raz szlifierkę weźmiesz w łapy ściśniesz nieświadomie nawet to już koniec umarł w butach na śmierć i życie musisz przejechać tu i ówdzie czasem bo inaczej zdechniesz od myślenia i wyobrażania sobie jak ją oswajasz i obiecujesz ja na przykład obiecałam moim deseczkom, że byle gach sie tam nie zwali zesra spuści zrzyga wyznaniami przepięknymi o nie nie nie już nie uwierzę
4.
- halo
- cześć
- nie chcę z tobą rozmawiać. cześć
chciałam powiedzieć że mnie "to obchodzi" ale nie zdążyłam no to wiadereczko wiadereczko powiedz przecie kto dostał najwięcej pomyj na świecie? o najjaśniejsza pani nasza zapomnieliśmy skleić klosza ochronnego no nic wybaczam bo z drogi zbaczam za chwilę zjem wszystkie gile
etam
wolę telefony na żetony
niż komórki bez podpórki
5.
jak masz chęć to se wkręć śrubkę w dupkę numer pięć

(bardzo dobry ten testament drogi kolego z komputera
taka era penera gmera i szmera)

koniec
ps
6.
miłosna wyliczanka z liścia Akacji
cyklinować? nie cyklinować
cyklinować? nie cyklinować
cyklinować? nie cyklinować
cyklinować? nie cyklinować
cyklinować? nie cyklinować
cyklinować?

pół litra

---karuzela na nieboskłonie to do mnie
ledwo słyszę i może bym wpadła ale co tu mi przyciskasz
aha ty masz tam nuty o mnie
żeby mi się nie przyjarała otwierająca ja z koszykiem---
cienie miłości i sekrety kłamstwa poproszę
oj niestety nie mamy takich gazet
aha aha telefon jak to się nazywa do diabła
cienie i blaski i sekrety serca uf jak pięknie
sprzedaj się za dolara jak anais nin i henry miller
by na ziarno nasze ojczyste zarobić i prąd i sranie do rzeki
naszej na pół ojczyznę przecinającej
myhy myhy myhy chrum chrum
sweterek w serek
balonik salonik
przyprawa agawa
---przyjmiemy kanapę w dobrym stanie
do nowego domu---
za kanałem żyje dziewczę
dzietne podwójnie i ezoteryczne szczęście
---grzybica pochwy- brak zaufania do ludzi---
wspieraj się o london bridge lub eye
podtrzymujemy nasze serca ostatkiem mocy
siedząc na walizce ze śmietnika
wspólnej wiązki marzeń

push posh dash

odkręcam przekręcam powoli do woli
rozrzucam zaśmiecam wyczyszczam wyniszczam
rozkładam przekładam dokładam
części wymienne gratis

a teraz grzeczniutko umyj ząbki kochanie
próchnicą ci naszły trzeba znów za coś zapłacić

oł noł krzyknął hał der ju
a ona tylko delikatnie pocięła jego misterny plan na życie
sobą
zgryzotą wszechogarniającą zmorą
kiełbasą z grilla wysmażoną tak jak lubił
obierkami ziemniaczanymi nie dla świń sparzonymi
tylko dla niego by się zapchał
i zdechł od przedawkowania ziemniaczanej skrobi
w nairobi